Miód wrzosowy - pozyskiwanie
- Szczegóły
- Opublikowano: 11 sierpień 2013
Miód wrzosowy wzbudza coraz większe zainteresowanie wśród konsumentów i producentów miodów ze względu na jego walory smakowe i zdrowotne. Jest to miód bardzo aromatyczny, o konsystencji galaretowatej, po skrystalizowaniu brunatny lub ciemnobrunatny. Stosowany w schorzeniach nerek (kamica nerkowa), dróg moczowych i gruczołu krokowego.
Jest trudny do odwirowania z plastrów, ze względu na galaretowaną konsystencję. Bez rozpulchniacza odwirowanie miodu jest prawie niemożliwe. Osobiście po rozpulchnieniu dodatkowo podgrzewam miodarkę do temperatury 40 stopni Celsjusza. Na ogół po odwirowaniu miodu wrzosowego plastry nie nadają się do dalszego stosowania. Nieumiejętne odwirowanie i przecedzanie miodu wrzosowego może doprowadzić do tego, że zaczyna on fermentować, przelewa się ze słojów. Przyczynę należy upatrywać w tym, że przy rozpulchnianiu komórek plastrów do miodu dostaje się pierzga. Pierzga zawiera w swym składzie drożdże, które przy rozpulchnianiu dostają się do miodu. Miód zaczyna fermentować. Tak więc przy odwirowywaniu i przecedzaniu miodu wrzosowego nie możemy spowodować, aby pierzga dostała się do miodu. Miód wrzosowy jest najdroższy ze wszystkich rodzajów miodu. Spowodowane to jest trudnościami jego pozyskiwania i odwirowania, utratą części rodzin pszczelich po zbiorach i utratą zniszczonych plastrów. Z tych względów dobrego zbioru miodowego na naszym rynku jest niewiele. Rodziny pszczele są po zbiorach bardzo osłabione. Po przywiezieniu pszczół z wrzosowiska na ogół likwiduję 1/3 z tych rodzin. Łączę je z przygotowanymi wcześniej odkładami. Przewidzianym do likwidacji rodzinom zabieram ramki z miodem i czerwiem i dodaję je do rodzin pozostałych, które przygotowuję do zazimowania. Po wylęgnięciu się pszczół z tych plastrów, odwirowuję pozostały w nich miód. Rodziny przewidziane do likwidacji podkarmiam. Zabieram im zgromadzony pokarm i łączę z odkładami. Pokarm ten podaję rodzinom pozostałym do zazimowania. Uważam, że ten sposób postępowania zapewnia pozostałym rodzinom dobre przetrwanie zimy. Jeżeli chodzi o zazimowanie pszczół na miodzie wrzosowym, to są różne doświadczenia. Niektórzy twierdzą, że pszczoły bardzo dobrze zimują na miodzie wrzosowym skoro nie ma w nim miodu spadziowego, inni uważają zaś, że miód ten jest ciężko strawny dla pszczół i wywołuje biegunkę. Nie należy więc zimować pszczół na miodzie wrzosowym.
Komentarze obsługiwane przez CComment