Alkaloidy w miodzie
- Szczegóły
- Opublikowano: 24 październik 2011
Właściwości lecznice i trujące alkaloidów w miodzie i pyłku. Ocenia się, że strefę klimatu umiarkowanego zasiedla około tysiąca gatunków roślin, które posiadają właściwości toksyczne. Z tego silnie trujących gatunków w Europie jest niewiele. Do roślin zasiedlających Polskę , wydzielających alkaloidy zaliczyć można:
- rododendron pontyjski
- jaśmin żółty
- wilcza jagoda
- tojada mordownika
- starca jakubka
- żmijowiec zwyczajny
- ogórecznik lekarski
- sadziec konopiasty i inne
Niektóre z nich są silnie toksyczne.
Nektar rododendronu pontyjskiego oraz pyłek zawierają toksyczną andromedotoksynę. Jaśmin żółty zawiera około 20 toksycznych alkaloidów, w tym strychinopodobną galseminę, galsemininę oraz galsemicynę. Koncentracja tych alkaloidów występuje w korzeniu i nektarze jaśmina żółtego. Do silnie trujących roślin należy wilcza jagoda oraz tojad mocny zwany mordownikiem. Główny alkaloid mordownika- akonityna może zabić dorosłego człowieka już w dawce 0,0015 grama. Należy pamiętać, że zdecydowana większość roślin trujących wydziela nektar wolny od substancji toksycznych. Niektóre z nich mają właściwości lecznicze. Na przykład alkaloid galsemina służy Chińczykom jako lek do zwalczania niektórych postaci raka. Także alkaloidy sadźca konopiastego mają właściwości lecznicze znane od starożytności.
W Niemczech 1988 roku w kwiatostanach starca jakubka stwierdzono obecność alkaloidów pirolizydynowych w ilości 1,053 g/kg. Natomiast jako pierwszy obecność alkaloidów pirolizydynowych w miodzie wykrył Deinzer w 1977 roku. Alkaloidy te są metabolizowane w komórkach wątroby ssaków. Długotrwałe pobieranie ich przez organizm (np. człowieka) w małych dawkach mogą prowadzić do marskości wątroby i guzów wątroby. Starzec jakubek zawiera około 32 alkaloidy, główne z nich to jakolina, jakobina, jakozyna, serecjonina i senecifilina. Zarówno nektar, jak i pyłek z tej rodziny nie są szkodliwe dla pszczół, tym samym dla człowieka. Ogórecznik lekarski wydziela alkaloidy w nektarze i pyłku. Głównym alkaloidem jest echimidyna. Kwiaty i liście ogórecznika lekarskiego dodawano do wina dla żołnierzy Cesarstwa Rzymskiego przez bitwą. Pobudzało to ich do walki. Sadziec konopiasty wytwarza nektar i olejki eteryczne wabiąc tym pszczoły. Alkaloidy w nektarze i pyłku tej rośliny to echinityna i supinina.
Ponieważ w niektórych miodach wielokwiatowych stwierdzono istnienie alkaloidów nasuwa się pytanie jaka jest dopuszczalna dawka ich spożycia dla człowieka dorosłego. Określiły to badania Niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Zdrowia. Dopuszczają one spożycie przez człowieka alkaloidów w dawce nie wyższej niż 1qg przez 6 tygodni w roku. Dzienna dawka nie może przekraczać 0,1qg. Kobiety karmiące i będące w ciąży nie mogą w ogóle spożywać alkaloidów.
Należy pamiętać, że alkaloidy występują w nektarze w postaci wielu izomerów. Substancje te mają działanie antymutogenne oraz antykancerogenne. Efektem tego są unikalne właściwości lecznicze miodów zawierających alkaloidy. Wiele alkaloidów podawanych w małych dawkach stanowią do dzisiaj skuteczne leki na liczne choroby i dolegliwości. Takimi substancjami są np. chinina, kodeina, morfina.
Wiele alkaloidów jest w popularnych używkach, np. w kawie, kakao oraz tytoniu i herbacie. Najwięcej alkaloidów znajduje się w pyłku pszczelim. Stąd nie należy spożywać pyłku w dawce wyższej niż 10-gramów dziennie. Obecnie w UE prowadzone są badania mające określić dopuszczalną ilość alkaloidów pirolizydynowych w miodzie i pyłku. Pszczoły niechętnie zbierają nektar i pyłek z roślin wydzielających alkaloidy.
Nie zaobserwowałem obecności pszczół np. na kwiatach starca jakubka, który kwitnie do jesieni razem z nawłocią. To samo dotyczy rododendronów. Wyjątek stanowią ogórecznik lekarski, żmijowiec zwyczajny i sadziec konopiasty. Rośliny te obficie nektarują i wydzielają olejki eteryczne, które wabią pszczoły. Nie miałem jednak informacji aby miód pozyskany z ogórecznika lekarskiego był szkodliwy dla zdrowia ludzi. Osobiście nie wywoziłem pszczół na plantację ogórecznika lekarskiego uprawianego na potrzeby lecznicze (olejki eteryczne). Znajomy pszczelarz pozyskał miód towarowy z tej rośliny, który sprzedawał klientom. Skutków ubocznych spożywania tego miodu nie zaobserwowano.
Komentarze obsługiwane przez CComment